Maria Luiza przyjechała z Gliwic, ma 66 lat. Zawsze chciała wziąć udział w programie telewizyjnym i przeżyć przygodę życia. Do Krynicy przyjechała po prawdziwą miłość, taką z motylami w brzuchu.
Maria Luiza ma za sobą dwa małżeństwa. Pierwszy mąż był wspaniałym człowiekiem, ukochanym ojcem ich dzieci, niestety zmarł. Maria Luiza bardzo to przeżyła i załamała się, jedynie dzięki wsparciu córki stanęła na nogi. Drugie małżeństwo nie było udane, trwało krótko i zakończyło się rozwodem.
Maria Luiza jest bardzo aktywną osobą, niedawno pokochała taniec latynoamerykański, bierze udział w turniejach i sama uszyła swoją pierwszą taneczną kreację. Poza tym uwielbia jeździć na rowerze, wraz z grupą znajomych w czasie wypraw rowerowych przejechała setki kilometrów i zwiedziła wiele pięknych miejsc z Polsce. Maria Luiza jest fizjoterapeutką, w zawodzie pracowała do momentu śmierci męża. Potem przejęła jego firmę ogrodniczą i prowadzi ją z sukcesem do dziś wraz z koleżanką. Nie myśli na razie o emeryturze. Maria jest pedantką, dlatego też szuka mężczyzny zadbanego i uporządkowanego, takiego który będzie miał swoje pasje i zainteresowania. Powinien być wysoki, postawny i wiedzieć, czygo chce.
Zdjęcie: materiały TVP
