Krzysztof Rottbard pochodził z Warszawy. Zajmował się w życiu wieloma rzeczami, prowadził m.in. firmy handlowe i budowlane. W pewnym momencie zwolnił życiowe tempo i zajął się renowacją i sprzedażą antyków. Antyki to jego pasja, dzięki temu mógł podróżować i zwiedzać świat. Często odwiedzał Francję, Włochy czy Belgię. Kiedyś to było wyłącznie hobby, świetny relaks po pracy, potem okazało się, że może to być źródło utrzymania.
Dawniej Krzysztof pasjonował się sportem. Zawsze starał się spędzać czas aktywnie, dużo spacerował, uprawiał gimnastykę, strzelał sportowo. Przez wiele lat zajmował się myślistwem, parę lat temu przestał polować, ale mógł pochwalić się ogromną wiedzą na ten temat. Z powodu urazu kręgosłupa musiał ograniczyć część aktywności.
Krzysztof Rottbard był człowiekiem niezwykle pogodnym i pozytywnie nastawionym do życia. Przez 28 lat był żonaty. Miał dwóch dorosłych synów i dwójkę wnucząt.
Syn nie był przekonany do udziału Krzysztofa w programie Sanatorium Miłości, szczerze mu to odradzał. Jednak senior chciał przeżyć przygodę życia.
