Jak wyjąśnia młodszy aspirant Andrzej Jurkun z olsztyńskiej policji z ustaleń policjantów biorących uczestniczących w pracach na miejscu wypadku wynika, że kierujący osobowym suzuki poruszając się drogą ekspresową pod prąd, doprowadził do czołowego zderzenia z osobowym hyundaiem.
W wypadku brała także udział toyota, której kierująca, chcąc uniknąć zderzenia, zjechała na pobocze i uderzyła w barierki ochronne. Trzy ranne osoby trafiły z obrażeniami do szpitala.
zdjęcia: PSP