Małgorzata przyjechała z Sobótki, ma 62 lata. Świetnie czuje się w każdym towarzystwie, ma mnóstwo empatii, nie może znieść, gdy komuś dzieje się krzywda. Chciałaby przeżyć prawdziwą miłość.
Małgorzata uwielbia gotować i choć wcześniej była laborantką, to od 10 lat wraz z rodziną prowadzi znaną restaurację w Sobótce. W tym miejscu serwowany jest najlepszy pstrąg na Śląsku, którego Małgorzata przyrządza osobiście.
Dla Małgorzaty bardzo ważne są relacje, ma dużo znajomych i przyjaciół, jest też mocno związana z rodziną. Swojego pierwszego męża poznała bardzo wcześnie, niestety dwa lata po ślubie zginął tragicznie. Z kolei drugie małżeństwo zakończyło się rozwodem. Małgorzata wciąż czuje się młoda, jest pozytywną wariatką, flirciarą i duszą towarzystwa na imprezach. Na co dzień doskwiera jej jednak samotność, dlatego w Sanatorium miłości chciałaby znaleźć swoją drugą połówkę. U mężczyzn ceni przede wszystkim kulturę osobistą i to, żeby był zadbany. Nie znosi chamstwa, obłudy i nachalności. Dla Małgorzaty ważne jest, aby partner akceptował jej aktywności i nie ograniczał jej.
Zdjęcie: materiały TVP