Ryszard Wagner ma 71 lat, przyjechał z miejscowości Holendry Baranowskie. W programie wykonał piosenkę Michaela Boltona - When a Man Loves a Woman. Swoim wykonaniem zachwycił wszystkich jurorów, którzy prawie natychmiast odwrócili swoje fotele. Ostatecznie Ryszard trafił do drużyny Maryli Rodowicz.
Ryszard jest muzyczno-nowoczesnym rolnikiem. Nie ma własnego sprzętu rolniczego, bo cały majątek przeznaczył na sprzęt muzyczny. A pasja do muzyki dała o sobie znać już w najmłodszych latach - mały Rysiu zaczął śpiewać jako trzylatek. Ojciec Ryszarda uczył go piosenek swojej młodości, grał na gitarze, a dziadek był organistą w kościele.
Ryszard śpiewał w szczecińskich Słowikach. Marzył o szkole muzycznej, ale ojciec chciał, aby zdobył zawód. Po ukończeniu technikum szukał swojej drogi muzycznej, trafił do szczecińskiego zespołu Hajduczki. Przez chwilę śpiewał także w zespole Partita, było to po okresie, kiedy w Partcie śpiewała Alicja Majewska.
Występ w programie to spełnienie jego marzeń, namówili go do tego przyjaciele.